Był piękny lipcowy dzień. Na termometrze ponad 25 stopni. Uśmiechnięte twarze, śpiew ptaków. Cudowna zieleń, której szkoda nie było wykorzystać jako tło do przygotowań. Fantastyczna drużba, z którą udało się wykonać kilka zdjęć przed nadchodzącą burzą. Ależ to był dzień…!
social